Szajba Mam kosmicznego farta w życiu. Żona wspiera mnie na każdym kroku, znosi moje porażki, świętuje sukcesy. Gdy miałem kontuzję siedziała i szukała mi fizjoterapeutów gdy ja już położyłem lachę na wszystko. Gdy na wyścigach dopinguję od razu ból staje się mniejszy :-) Widzę po kolegach z teamu jakie mam szczęście. U prawie każdego teksty [...]
https://i.imgur.com/0sNyfm0.png Pobudka o 7.00. Do pracy, jak na poniedziałku, mega dużo pracy i tej prywatnej i tej firmowej. Szybko zleciało. Nowi klienci cały czas wpadają, więc mam co robić. Po pracy ogień do fizjo, po wizycie ogień do domu i 19…. Teraz już kolacja i relaks.. czyli pewnie netflix ;-) W tym tygodniu tydzień regeneracyjny, a w [...]
https://i.imgur.com/2Z3T3ag.png Pobudka 0 5.40 %-). Śniadanie i o 6 już byłem w robocie. Jak pisałem wczoraj musiałem o 14.00 wyjść, a etat trzeba wyrobić ;-) Po pracy ogień na spotkanie w sprawie strony internetowej do naszego kolarskiego projektu. Bardzo owocnie wyszło. Następnie po paczkę do sklepu SFD (nie zrobiłem zdjęcia, a już pochowałem, [...]
I TYDZIEŃ WYZWANIA (12.01.2020r.) Kolejny trening z serii noworocznej za mną. Przyznam szczerze, że na początku myślałam, że "B" będzie lżejszy niż "A", bo bardzo lubię ćwiczenia na brzuch, a swing wydawał mi się dość przyjemny i niezbyt męczący... błąd |-) Zdecydowanie ta część wytrzymałościowa była równie wymagająca co ta w planie "A". I dobrze! [...]
Co tu takie narzekanie? :-> Szkoda, że z tak daleka - byloby widać więcej szczegółów :-D do balona to Ci akurat daleko %-) Jutro będą zdjęcia, w sobotę je wstawię i zrobię podsumowanie ;) bo jutro od razu po siłowni -> pizza / mcflurry / czekolada/ nachosy / wino xD z ukochaną robimy sobie cheat-a :D akurat tak na podsumowanie redu xD a od soboty [...]
Tluste to sie chociaz dobrze goli - jak sa mega suche to co chwile sie tylko zacinasz;) Wtedy wosk wejdzie xD Wczoraj było nieciekawie, zrobiłem sobie żarcie na 3 posiłki, ale wrzuciłem coś albo zepustego albo nie wiem, ale generalnie z 3 posiłków zjadłem 1 cały i kawałek drugiego, resztę wywaliłem bo już śmierdziała, za to podjadałem trochę [...]
[...] nie to warto kilka słów poświecic PCT. Po zastosowaniu przeroznych srodkow (saa/ph) ktore aromatyzuja, konwertuja w naszym organizmie powstaje nadmiar hormonow oraz ich metabolitow. Kraza one w krwiobiegu nie pozwalajac naszemu organizmowi w "dojsciu do siebie". Oprocz tego nasz uklad HPTA (*1) jest zablokowany w wiekszym lub [...]
[...] brzucha w treningu i areobów... powód jest prosty a zarazem skomplikowany... Nie wiem co mi jest ale jest lipa, bo złe samopoczucie, zawroty głowy po kazdym ćwiczeniu, mega bol głowy... wygląda na to że dopada mnie jakaś choroba. Po treningu wziąłem sobie tabletkę i po półgodzinie głowa przestała boleć i lepiej się poczułem... ale nadal nie jest [...]
http://img823.imageshack.us/img823/5481/treningel.jpg Nie pisałem tej wiadomości(dosyć ważnej :P) ale nie trenowałem ostatnio nóg niestety ale moje nogi nie umią się zregenerować po ostatniej niedzieli a do tego doszedł ten ból w okolicy dolnej części brzucha. A tak chętnie bym sobie przypizgał nóżki;/ Plecy + przedramie 1.Podciąganie szeroko [...]
[...] idzie tak jak ma iść! :-PP Nabicie barków i bicepsów niesamowite! Mało tego, nawet miałem ochotę dziś katować ten brzuch %-) Cardio też całkiem spoko! Tylko coś od wczoraj pobolewa mnie prawe żebro, a dziś doszedł jeszcze delikatny ból stawu skokowego. Zobaczymy jak to będzie jutro na godzinnym bieganiu |-) Suplementacja: Rano: kompleks witamin, [...]
23.02.2019 Sobota (16 tydzień okresu masowego) Już sama noc wydawała mi się jakaś dziwna, bo tylko kręciłem się w łóżku i nie mogłem zasnąć. Zwaliłem winę na nie swoje miejsce, nadmorski klimat i głowę pełną myśli :-P Wstałem, zjadłem z niesmakiem swojego omleta i wyruszyliśmy na targi.. Najpierw swój posiłek, który jakoś słabo wchodził, potem [...]
10.03.2019 Niedziela (18 tydzień okresu masowego) Melduję wykonanie 60 min cardio na czczo na rowerku stacjonarnym! |-) Od jutra już koniec chorobowego, czas na powrót do pracy. Może być ciężko po 2 tygodniach "odpoczynku" :-D Co do nogi.. ból znacznie mniejszy, ale jeszcze nie ma w niej pełnej sprawności, aczkolwiek z dnia na dzień coraz lepiej. [...]
01.05.2019 Środa (5 tydzień mini cut - stopniowy powrót do budowania masy) Mało snu, bo po nocce, a na trening trzeba było jechać z rana. Dziś cel - Ruda Śląska, bo wszystko inne w pobliżu pozamykane {{:-( Później jeszcze wstąpiłem do trenera, by się pochwalić i na mały check formy :-D Trening: PUSH 1 1 Wyciskanie sztangi na ławce poziomej [...]
26.08.2019 Poniedziałek (7 tydzień prepa) Ostatnie 2 tygodnie, więc lecimy ile fabryka dała. Samopoczucie już kiepskie, ale to już ten etap ;-D Pół nocy nieprzespanej przez ogromny ból głowy, poszły 2 ibupromy i zrobiło sie lepiej ;-D Dziś ostatni ciężki trening nóg, w sobotę kolejny, ale już bardziej objętościowo, na mniejszych ciężarach Trening: [...]
03.02.2020 Poniedziałek (5 tydzień masy po deloadzie) Od dwóch dni waga pokazuje 102,5kg, więc coś się dzieje ;-D Nawet sporo pospałem, chociaż mogłem więcej, ale remont w domu to za dużo hałasu ;-D Na spokojnie wykręcone cardio, zjedzone śniadanie i trening. Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, rano na czczo Trening: PUSH 1 1. Wyciskanie [...]
27.04.2020 Poniedziałek (6 tydzień redukcji) Dziś to trochę dłużej sobie pospałem, bo nigdzie mi nie spieszno. Za to wstałem fajnie wypoczęty i od razu wleciało prawilne cardio ;-D Do tego najniższe ważenie - 101,2kg. Teoretycznie wszystko ładnie, pięknie, jeszcze tylko do tej roboty, ale no.. zawsze musi coś wyskoczyć - w połowie treningu [...]
07.07.2020 Wtorek (2 tydzień masy) Samopoczucie całkiem okej, ale stan trochę niedomagania - każdy posiłek, który zjem, od razu ból brzucha i w kibel ;-D Prawdopodobnie jakiś wirus znowu, bo Marta też umiera ;-D Chociaż nie w takim stopniu jak ja, ale ona tyle szamy nie je }:-( Ale teraz po treningu już znacząca poprawa, więc oby tak dalej ;-D [...]
24.11.2020 Wtorek Mało pospałem, szybka pobudka, cardio, szybka szama i na trening. Zapowiadało się dobrze, bo dyskomfort w barku mało odczuwalny, więc byłem dobrej myśli ;-D Cardio: 25min rano na czczo, na rowerku stacjonarnym Trening: PUSH 1. Wyciskanie sztangi na skosie dodatnim (smith) 7x85kg | 13x65kg + obc. smitha 2. Wyciskanie h-incline [...]